Sprawa dotyczy decyzji Komisji Europejskiej z 18 lipca 2018 r., w której uznano, że Google nadużywało swojej pozycji dominującej na rynku mobilnych systemów operacyjnych. Praktyki te obejmowały m.in.:

  • obowiązek preinstalacji aplikacji Google Search i przeglądarki Chrome jako warunku uzyskania licencji na Google Play Store („powiązanie”),
  • zakaz sprzedaży urządzeń z niezatwierdzonymi wersjami systemu Android („zapobieganie fragmentacji”),
  • uzależnianie wypłat udziału w przychodach z reklam od braku instalacji alternatywnych wyszukiwarek („podział przychodów”).

Komisja uznała, że działania te ograniczały konkurencję i wzmacniały pozycję Google na rynku ogólnych wyszukiwarek internetowych w okresie rosnącego znaczenia mobilnego dostępu do sieci.

Google odwołało się od decyzji do Sądu Unii Europejskiej, który we wrześniu 2022 r. częściowo uwzględnił skargę, obniżając karę do 4,125 mld euro. Spółka wniosła dalsze odwołanie do Trybunału Sprawiedliwości, argumentując m.in., że nie przeprowadzono analizy kontrfaktycznej dotyczącej wpływu jej działań na rynek.

W swojej opinii rzeczniczka generalna wskazała, że ocena faktów dokonana przez Sąd była prawidłowa, a zarzuty prawne Google – niezasadne. Podkreśliła też, że brak było realnej możliwości porównania sytuacji Google z potencjalnym „równie skutecznym konkurentem” ze względu na unikalną pozycję spółki w ekosystemie Android oraz korzyści płynące z efektów sieciowych.

Opinia rzecznika generalnego nie jest wiążąca dla Trybunału Sprawiedliwości, lecz często zapowiada ostateczny wyrok, który zostanie ogłoszony w późniejszym terminie.

Źródło:

🔗 Opinia rzeczniczki generalnej (pełny tekst)
🔗 Komunikat prasowy Komisji z 2018 r. o decyzji ws. Google Android
🔗 Wyrok Sądu UE z 14 września 2022 r. (T-604/18)